Witam, mam dość duży problem co do powiedzenia mamie o tym, że mam chłopaka na odległość. Jesteśmy ze sobą ponad rok, jednak dopiero teraz zdecydowalam sie wyznacz wszystko mamie. Mysle, ze zdecydowalam sie dopiero po takim czasie z racji tego, ze jestem pewna tego zwiazku. Jestem pewna uczuc jakimi sie darzymy no i wiele innych czynnikow na to wplynelo. Nie chce miec tajemnic przed mama, ale nie wiem kompletnie jak zaczac taka rozmowe. Mysle nad zabraniem mamy gdzies na miasto do jakiejs knajpy, na kawe herbate, tylko kompletnie nie wiem jak zaczac, jakimi argumentami to umotywowac.. Dodam, ze niebawem bede pelnoletnia, chcialabym aby przyjechal do mnie na sylwestra, dlatego chcialabym aby pozwolila mu spac u mnie w domu, niekoniecznie u mnie w pokoju, nie zalezy nam na seksie ani przygodach.Moj chlopak jest starszy o rok. Prosze o jakies sensowne odpowiedzi, bo moj problem naprawde jest powazny i nie daje mi spokoju. Z gory wielkie dzieki!Dodam, że poznaliśmy się przez znajomych. Jego kolega przyjechal do mojego miasta do swojej rodziny i zabral go pod koniec wakacji rowniez. Moja kolezanka i jego kolega są razem no i wyszlo tak jakos, ze my też. Moja mama wie o tym, ze oni są ze soba, mowie jej o tym, probuje jakos ją przygotować, zobacz jej reakcje, mowilam jej ze poznalam sie z jego kolega, ze piszemy ze soba a ona; no okej mozecie sie kumplowac.boje się, że zacznie robić wszystko, aby utrudnić nam relacje, że każdą moją np gorszą ocenę będzie odwracała w tym kierunku, że spędzam za dużo czasu na rozmowach z nim a nie z książką..