+1 głos
w Związki przez użytkownika
Rok temu poznałam chłopaka, który mieszka o 200 km ode mnie. W miarę możliwości (w wakacje i ferie) odwiedzałam jego miasto i spędzaliśmy z sobą całe dnie.W tym roku uzaliśmy że łączy nas coś więcej niż przyjaźń. I było wszystko ok.-to znaczy zarzucaliśmy się sms'ami,mailami,listami itd.W żadnym nie brakowało słów:'kocham i tęsknię'!Chcieliśmy skończyć szkoły i połączyć swoje ścieżki.To niebyła może taka 'czysta miłość' ale zmierzało to w jej kierunku.Jednak on przysłał mi maila,że rozmawiał z rodzicami i wszystko przemyśał i lepiej by było gdybyśmy pozostali tylko przyjaciółmi...i nic więcej.Mówi że zrozumię to w przyszłości,że niechce niszczyć mi życia,że powinnam znaleźć sobie kogoś z kim normalnie mogła bym się spotykać.Twierdzi że przedtem kierował się tylko sercem a teraz włączył rozum!Doszło między nami do wymiany zdań i napisałam że wcale nie jest tak jak myśli, on jest najważniejszy w moim życiu!Dopiero zdążyłam pozbierać się po rozstaniu z nim po wakacjach a on zadaje mi taki cios!Niepotrafię tego zrozumieć!Jeszcze kilka dni temu pisał że nie kochał tak nikogo jak mnie!Cały czas mówi że jestem najważniejsza i liczę się tylko ja,ale to niemożliwe żebyśmy byli razem!Pozbawił mnie wszelkiej nadziei i wiary na lepsze jutro!Jestem załamana i zagubiona!Płaczę przez dnie i noce-ukradkiem przed rodzina i wogóle nie widze żadnych potrzeb(snu, jedzenia, itd.)!Nie odróżniam pór dnia-żyję jak roślina!Nie zależy mi na szkole i znajomych!Do tego wiem że zrobił to pod czyimś wpływem-i sam do końca nie chciał żeby to tak się skończyło!Powiedział że nie chce zrywać kontaktu ale chce abyśmy pozostali przyjaciółmi!Niewierzę w to-najpierw wielka miłość a następnego dnia tylko przyjaźń!Wiem że on cierpi nie mniej niż ja!Czy dorośli myślą inaczej?W końcu brakuje mi paru miesięcy do 'dorosłości'...Nie widzę dalszego sensu mojej egzystencji bo wszystko robiłam dla niego bo myślałam że kiedyś będziemy razem!Zapanowało mną uczucie!Nie przypuszczałam że dam się tak omamić!Jak ja mam się teraz pozbierać?Nie mam ochoty o tym z nikim rozmawiać,niemogę się na niczym skupić...

3 odpowiedzi

+1 głos
przez użytkownika
W większości przypadków miłość na odległość nie ma racji bytu i zostało to już potwierdzone przez wiele przypadków, podobnych między innymi do Twojego. W Waszej sytuacji problemem była nie tylko odległość, ale również to że spotykaliście się kilka razy w ciągu roku, a takiej rozłąki nie przetrwa nawet największa miłość. Poza tym Ty jak i Twój kolega macie swoje otoczenia, w których na codzień się spotykacie, jednak nie ma w nim tej najważniejszej osoby. Gdybyście byli starsi i mieli możliwość podejmowania takich decyzji, to zapewne mieszkalibyście już razem. Jednak rodzicom w takiej sytuacji ma prawo się to nie podobać. Z drugiej strony czymże jest prawdziwa miłość ?? Nie ma na to żadnej odpowiedzi. Najczęściej młode osoby są sobą zauroczone i gdy dojdzie do ich spotkania, np. na obozie w wakacje, uważają że są w sobie zakochane. Jeśli Wasza miłość jest taka, jaką ją opisujesz powinna przetrwać próbę czasu i w chwili, gdy już się usamodzielnicie będziecie ze sobą. Jednak gwarantuję Ci, że gdy spotkasz w swoim mieście kogoś, kto wywrze na Tobie większe wrażenie i uczucie zapomnisz o tej przyjaźni, a bynajmniej nie będziesz jej tak przeżywała. Póki co powinnaś spróbować znaleźć się w świecie realnym, bowiem otaczał Cię świat wirtualny i w nim nie było żadnego zła czy złych słów. Prawda jest bolesna, jednak wydaje mi się, że na dłuższą metę taki związek nie miałby szans na przetrwanie, choć nie jest powiedziane, że tak nie będzie. Spotykaj się ze swoimi koleżankami i kolegami, a Twoje codzienne życie stanie się o wiele prostsze.
0 głosów
przez użytkownika (7.4k)
zrób sobie z kumpelami wypad np.na imprezę to ci pomoże o nim zapomnieć
0 głosów
przez użytkownika (360)
poprostu znajdz  kogoś innego hyba że to był ten jedyny :P .ms

Podobne pytania

0 głosów
2 odpowiedzi
0 głosów
1 odpowiedź
pytanie zadane 24 września 2012 w Inne przez użytkownika cytrynka (160)
–1 głos
3 odpowiedzi
pytanie zadane 29 maja 2012 w Związki przez użytkownika niezalogowany
0 głosów
1 odpowiedź
pytanie zadane 16 października 2012 w Związki przez użytkownika Agata:) (7.4k)
0 głosów
2 odpowiedzi
pytanie zadane 12 lipca 2012 w Związki przez użytkownika niezalogowany
Witaj w serwisie pytań i odpowiedzi Pytania.pl, gdzie masz możliwość zadawania własnych pytań i otrzymywania odpowiedzi od innych użytkowników społeczności. Zarejestruj konto i dołącz do użytkowników Pytania.pl. Pytaj, odpowiadaj i zdobywaj punktu!

Kategorie

...