Mam pytanie odnośnie masturbacji, kiedyś mastrubowałem się, jednak nie za często powiedzmy 1-3 razy w tygodniu, teraz postanowiłem przestać i mam w związku z tym pytanie. Często z dziewczyną się całuję i dotykam (bez stosunku), w wyniku czego zawsze jestem trochę podniecony, pojawia się trochę płynu z penisa itd. Nieraz gdy podniecenie jest duże, wieczorem bolą mnie jądra (to podobno naturalne), zawsze pomagała na to mastrubacja, podobno należy się "wypróżnić"? I moje pytanie, czy teraz, gdy będą mnie bolały jądra, a nie będe się masturbował, to będzie to powodowało jakies problemy, może jakieś zapalenia itp. Czy może masturbacja jest w pewnym sensie "zdrowa".